Polonia w Corby
miko- daję kilogram marchwi do tego trochę ziemniaków ( i co tam jeszcze mam w lodówce co już trzeba zużyć np. por itd, itp) na koniec jogurt grecki lub śmietana i miksuję na krem (jest smaczniejsza jak się doda serka kanapkowego np z ziołami )
od kiedy wyjechała mama to nie mam weny na gotowanie... ble nie wiem co dziś będzie, chyba jajecznica
Offline
kasia, ja widzę że ty tak po nowoczesnemu gotujesz, już widzę minę mojego chłopa na taką zupę krem z marchewki ale mnie się chce coś takiego, albo kremik cebulowa, albo inny kremik - ale samej sobie to nie chce mi się robić
Offline
Uzależniony
nauczyłam się robić moją ulubioną chińszczyznę w końcu bo majątek wydałam już u Mr Choisa hehe a jest to kurczak słodko kwaśny Hong-Kong Style mniam pewnie będzie u mnie codziennie aż mi się znudzi albo Mąż się zbuntuje
Offline