CORBY

U mnie ogród juz zasadzony,ale na efekty przyjdzie mi czekac kilka lat...posadzilam prawie same krzewy ozdobne,sadzonki sa niewielkie,wiec troche cierpliwosci mi sie przyda
Poza tym mamy jeszcze drzewko czeresni,2 krzaki malin i 6 krzaków truskawek(z czego jeden sie chyba nie przyjal)
Zamówilismy tez decking i wlasnie czekamy na dostawe,plotki do odgrodzenia krzewów tez zakupilismy.Polecam kupowac w Morrissonie(2 szt za 5f),bo w Focusie i innych centrach ogrodniczych 1 szt(1,5m)kosztuje 6f.
No i jakies meble ogrodowe by sie przydaly,co by bylo na czym sie delektowac tym ogrodem...bo jak na razie to mamy tylko 4 krzesla plastikowe i to kazde z innej parafii

U mnie powoli się ogród zmienia. Dzwonił landlord, że zamówił ogrodnika, żeby położył chodniczek z trawy i ułożył płytki na patio...Jeszcze tylko kran na zewnątrz, żeby tą trawę podlewać No właśnie PYCHA - pytałaś się kolegi ile by kosztowało założenie kranu na zewnątrz?

A to moja wesoła twórczość Musiałam powsadzać kwiatki a nie miałam doniczek...

Dzisiaj chłop z teściem przyczepili pierwszą część płotu

Ostatnio edytowany przez JOY (2011-06-17 11:59:13)

JOY ale z ciebie artystka ho ho, ale naprawdę fajnie wygląda i jak kolorowo

pycha napisał:

Pomysłowa jesteś Joy. Jak nie zapomnę to spytam dziś, bo będę go widziała jeszcze przed pracą.

No i...? Ciekawi mnie to bo landlord powiedział, że załatwi nam węża i przyłączkę na...zlew kuchenny Czyli nie ma zamiaru na razie zakładac kranu...Więc pewnie zrobimy to na własny koszt...

Kurde, nie mogę się doczekać aż wszystko będę miała zrobione ( trawa, płytki ) żebym mogła sobie wszystko dopracować bo w chwili obecnej mam związane ręce...

Ostatnio edytowany przez JOY (2011-06-17 11:58:43)

Joy super! A Wy to wszystko na wlasny koszt robicie? Czyli jak bedziecie sie wyprowadzac to zabieracie wszystko ze soba?

Karaho - haha, ja tutaj to prawie palcem nie ruszam   Teść z J. zasuwają Ja jestem tylko od grzebania w ziemi

Biedronka - na własny koszt Płot nas kosztował tylko tyle co trzcina - 20 Ł Plus robocizna moich chłopów. Reszta ( czyli deski do przybicia trzciny ) za darmo bo teść przynosi wszelkie drewno z pracy z odrzutów   Tak więc jak się będziemy wyprowadzać ściągam trzcine, odkręcam szkielet i zrobione

Trochę kolorów z mojego ogrodu

Wow!!!
Joy jak kolorowo!!!Masz babo reke do grzebania w ziemi
Pamietam jak moja babcia...co by w ziemie nie wsadzila to jej roslo...gdzies tam urwala kawalek patyka i potem takie cuda z tego byly Maz mojej najmlodszej siostry tak samo
Ja niestety nie mam tego talentu i zaczynam zalowac,ze mój ogród taki krzewiasty zwaszcza patrza na Twoje cuda